Ze Sztokholmu do Oslo bocznymi drogami

Ze Sztokholmu do Oslo bocznymi drogami

Kod: EU_SE_Sztokholm_Oslo
Kraj: Szwecja i Norwegia
Lokalizacja początku: Sztokholm (Szwecja)
Lokalizacja końca: Oslo (Norwegia)
Trudność: 2/5
Płatna: Nie
Długość: 596 km
Czas przejazdu: 10 h
Promy: Nie

Opis trasy

Trasę na zachód Półwyspu Skandynawskiego, poprowadziłem pomiędzy stolicami Szwecji i Norwegii. Jest dobrą rozgrzewką przed wjazdem na trudniejsze drogi, biegnące przez norweskie góry i wokół fiordów. Przyjezdnym daje szansę oswojenia się z łagodnym i płynnym ruchem drogowym Skandynawii a dla stałych bywalców może stanowić ciekawą alternatywę dla nudnych autostrad.

Trasa jest długa, możliwa do przejechania w jeden dzień ale równie dobrze można ją podzielić na dwa odcinki (ja nocowałem zaraz za granica Norwegii)

Będziesz poruszać się po dobrej jakości drogach asfaltowych. Niektóre z nich mogą być jednak kręte i wąskie. Trasę polecam dla każdego rodzaju motocykla. Nie wymaga ona szczególnego doświadczenia od kierowcy, niemniej jednak nie lekceważ jej i dostosuj prędkość do swoich możliwości. Nie zalecam podróżowania nią po zmroku z racji na realną możliwość kolizji ze zwierzętami leśnymi. 

Co czeka Cię na trasie do Oslo?

Ucieczka ze Sztokholmu

Ze Sztokholmu najlepiej jest wyjechać na północ autostradą E4 w kierunku Sundsvall. Jednakże zamiast kierować się na Oslo zgodnie z drogowskazami prowadzącymi na E18, zacznij ten dzień od rozgrzewki w ciasnych i ostrych zakrętach!

Z Autostrady E4 zjedź zjazdem 173 na Norrtälje i dalej kieruj się drogą numer 265. Na węźle Hagbylund zjedź na boczną dróżkę prowadzącą dalej wzdłuż drogi 265. Wkrótce dojedziesz do skrzyżowania na którym zgodnie z pierwszeństwem skręcisz w lewo i pozostawiając główny ciąg ruchu, pomkniesz na wprost w kierunku lasu.

Podmiejska droga pełna adrenaliny

Od tego momentu zaczyna się odcinek, który swoją atrakcyjnością przyćmiewa niejedną drogę w Alpach! Droga ciągnąca się wzdłuż jeziora Vallentunasjön jest miejscem w którym wielu motocyklistów ćwiczy “zamykanie opony” i szorowanie podnóżkami. Droga jest wąska i kręta, więc zachowaj ostrożność! W wielu miejscach, pojazd jadący z przeciwka, zobaczysz dopiero w ostatniej chwili.

Po dużej dawce wrażeń, zjedziesz w lewo na drogę 268, tylko po to aby po chwili zjechać z niej w prawo na krętą drogę prowadzącą przez malownicze pola. Zgodnie ze wskazówkami nawigacji, skręcisz w lewo na jedynym skrzyżowaniu po drodze i dojedziesz do nieco większej drogi, biegnącej z Upplands Väsby. Nią pojedziesz w prawo aby wkrótce skręcić w kolejną z krętych dróg wśród pól. Po lewej stronie zobaczysz malownicze jezioro Fysingen i po kilku minutach dotrzesz do skrętu Åshusby, gdzie skierujesz się w lewo w kierunku miejscowości Märsta.

Zobacz najstarsze miasto Szwecji

Za Märsta spokojniejszą i bardziej uczęszczaną drogą pojedziesz do uroczego miasteczka Sigtuna, gdzie możesz zrobić sobie postój na tradycyjną fikę nad samym jeziorem. Warto wiedzieć że jesteś właśnie w najstarszym mieście Szwecji.

Stajnie, wszędzie stajnie…

Za Sigtuną czeka Cię kolejny odcinek drogi z atrakcyjnymi zakrętami, który wywiedzie Cię z lasów na wielkie połacie łąk zajmowanych przez niezliczone pastwiska dla koni. Wszędzie wokół pełno jest charakterystycznych białych płotków i czerwonych stajni.

Ruchomy most jakich wiele

Nieco dalej czeka Cię typowy dla Szwecji ruchomy most, którego przęsło jest przemieszczane na czas przepłynięcia statku. Jest to jedne z wielu takich obiektów – po szwedzkich jeziorach pływa wiele jednostek, niektóre z nich mogą być naprawdę pokaźnych rozmiarów.

Pałac Carla Gustafa Wrangela

Zaraz za mostem skręcisz w prawo. Po chili dojedziesz do skrętu na półwysep Slottsskogen. Twoje trasa wiedzie dalej, ale jeśli dysponujesz czasem to możesz skręcić zgodnie z drogowskazami i odwiedzić piękny barokowy pałac Skokloster Slott. Stanowi on istotny element szwedzkiej historii. Nad brzegiem jeziora, u stóp pałacu, znajduje się niewielka przystań obok której znajdziesz wygodne miejsce piknikowe z grillem i stołem.

W kierunku granicy z Norwegią

Dalsza droga prowadzi Cię szosą numer 263 w kierunku Enköping  a następnie Vasteras, w którym skręcisz na północ w drogę numer 66. Te odcinki dają Ci szansę na spokojne podziwianie sielskich krajobrazów. Nieco dalej okolica zaczyna się niepostrzeżenie zmieniać. Miejscowości napotykasz rzadziej a zamiast nich wokół zagęszczą się lasy. Co jakiś czas przy drodze zlokalizowane są niewielkie parkingi z ławeczkami i stołami. Możesz tam chwilę odpocząć oraz przyrządzić i zjeść posiłek. Z pewnością zauważysz, że na drodze spotykasz coraz mniej samochodów. 

Niewidzialna granica

Drogą E16 dotrzesz w końcu do granicy z Norwegią. Moment opuszczenia Szwecji łatwo jest przegapić ponieważ na tej drodze nie ma oznakowanego przejścia granicznego. Ot stoi sobie niepozorna tablica z nazwą kolejnej gminy a środkowa linia na jezdni zmienia kolor z białej na żółtą. Wokół las i cisza. Jesteś już w Norwegii!

Początkowo krajobraz nie będzie się znaczącą zmieniał, nadal wokół królują lasy i nagie skały. Wkrótce jednak przy samej drodze zaczną pojawiać się jeziora i powoli zaczniesz przyzwyczajać się do częstej obecności wody w zasięgu wzroku. Droga w kierunku Oslo biegnie bowiem cały czas wzdłuż rzeki Glomma, czasami tuż nad jej lustrem.

Powitanie Oslo

Ostatni odcinek pokonasz autostradą E6, która wpada do Oslo od zachodu. To czy wjedziesz do wnętrza miasta pozostawiam twoim planom. Jeśli dysponujesz dodatkowym dniem podróży – zdecydowanie warto! Miasto gwarantuje wiele rozrywek i miejsc wartych zwiedzenia.

Jeśli chcesz Oslo pozostawić za sobą, sugeruję Ci kierować się na południe autostradą E18 lub E6 aby przejechać przez Oslofjordtunnelen. Ale to już w opisie kolejnej trasy!

Warte odwiedzenia

O Oslo i Sztokholmie nie trzeba tu chyba nawet wspominać. Obie stolice warte są nie tylko odwiedzin ale i osobnego wyjazdu w celu ich poznania. Jeśli masz nieco wolnego czasu, zatrzymaj się choćby na dzień lub dwa w każdej z nich.

Sigtuna

Sigtuna została założona nad jedną z odnóg jeziora Malaren przez Eryka Zwycięskiego ok. 980 roku. Prawa miejskie zostały jej nadane w 1010 przez Olofa Skötkonunga. Miasto rozkwitało jako handlowe i ekonomiczne centrum Szwecji przez 250 lat, aż od końca XI wieku.

W 1187 Sigtuna została spalona przez “barbarzyńców ze wschodu”. Nie ma pewności co do pochodzenia sprawców, mogli to być Estończycy, Liwowie lub Karelowie.

Sigtuna po odbudowie powoli traciła swoją pozycję na rzecz miast takich jak Uppsala, Visby, Kalmar i Sztokholm.

Dziś Sigtuna jest malowniczą miejscowością bardzo chętnie odwiedzaną przez turystów. Jeśli będziesz mieć szczęście – natrafisz na jeden z licznych jarmarków, organizowanych na najstarszej z uliczek miasta.

Skokloster Slott

Pałac Skokloster został zaprojektowany przez Nicodemusa Tessina Starszego na podobieństwo Zamku Ujazdowskiego w Warszawie. Fundatorem budowli był feldmarszałek Karol Gustaw Wrangel. Od roku  1676 roku właścicielem rezydencji był skandynawski ród Brahe, a od 1930 roku rodzina von Essen. W 1967 roku zamek został kupiony przez rząd szwedzki i został przeznaczony na cele muzealne. W pałacu znajduje się szereg dzieł sztuki, zrabowanych w Europie podczas XVII-wiecznych kampanii wojennych wojsk szwedzkich. Duża część eksponatów pochodzi z Rzeczypospolitej z okresu potopu szwedzkiego. Obiekt udostępniony jest do zwiedzania – tutaj sprawdzisz godziny. Obok znajduje się darmowy parking i niewielka marina z której w sezonie okresowo odpływa niewielki statek wycieczkowy.

Trasa do pobrania

Powiązane trasy

Przydatne odnośniki

Galeria zdjęć