Rumuński Maramures
Nazwa: Maramures
Kod: EU_A_Satu_Mare_Bicaz
Kraj: Rumunia
Region: Maramures
Lokalizacja początku: Satu Mare (Rumunia)
Lokalizacja końca: Wąwóz Bicaz (Rumunia)
Trudność: 2/5
Płatna: Nie
Długość: 467 km
Czas przejazdu: około 9-10 h
Maksymalna wysokość: 1448 m n.p.m.
Pokonana wysokość: 4806 m
Rumunia to nie tylko popularne wśród motocyklistów Transalpina i Trasa Transfogaraska. To niezwykle barwny i ciekawy kraj, któremu warto poświęcić nieco więcej czasu!
Jednym z bardzo interesujących obszarów jest kraina Marmarosz, po rumuńsku Maramureș. Obecnie należy ona do północnej Rumunii oraz południowej Ukrainy. Dawniej znajdowała się na terenie Austro-Węgier lecz po I Wojnie Światowej została utracona na mocy traktatu z Trianon na rzecz Czechosłowacji i Rumunii. Po 1944 roku rejon ten przypadł po części ZSRR i Rumunii.
Z Polski najszybciej tam dojedziesz wybierając drogę przez słowackie Koszyce i węgierski Tokaj. Następnie, zamiast kierować się na Oradeę, wybierz autostradę M3 na wschód. Po jej zakończeniu wybierz drogę numer 49 – przekroczysz wtedy granicę węgiersko-rumuńską w Petea. Od tego przejścia już tylko 15 km dzieli Cię od początku trasy wiodącej przez Maramures a zaczynającej się w Satu Mare.
Chcąc dojechać z przygranicznego Satu Mare do wąwozu Bicaz proponuję wybrać atrakcyjną drogę, prowadzącą na skos przez pasmo górskie należące do Karpat. Góry są tam gęsto zalesione, drogi kręte i malownicze. Miejscowości na trasie to niewielkie wsie, budowane po obu stronach drogi. Dominuje tam bujna przyroda, roztaczają się sielskie widoki a spokojna jazda motocyklem daje dużo przyjemności.
Co czeka Cię na tej trasie?
Satu Mare
Naszą podróż zaczynamy w Satu Mare (węg.: Szatmárnémeti, niem.: Sathmar). To niewielka, przygraniczna miejscowość, licząca sobie około 130 tyś. mieszkańców. Jak wiele wsi i miast w tym rejonie jest zamieszkała przez liczną mniejszość węgierską, w części kontestującą obecną przynależność państwową. W konsekwencji język węgierski jest tu niemal tak popularny jak rumuński.
Przez Satu Mare przepływa rzeka Samosz (Someş), wpadająca na terenie Węgier do Cisy. Stanowi ona swoistą oś zabudowy miasta a wały nad wodą to dobre miejsce na spacery. Zabudowa miasta jest bardzo zróżnicowana, od zniszczonych czasem zabytków architektury do koszmarków budownictwa czasów Ceausescu.
Po opuszczeniu Satu Mare kierujesz się na wschód drogą 19F a za Baia Mare na północny wschód drogą 18. Tam napotkasz pierwsze serpentyny i prawdziwie górskie widoki. Droga nie jest szczególnie trudna ale z racji na gęsty las, leśne zwierzęta oraz nieprzewidywalny ruch lokalny lepiej zachować czujność. W tych zielonych lasach zaczniesz odczuwać nostalgiczny klimat Maramures…
Drewniany monastyr
Około 65 kilometrów od Satu Mare, po lewej stronie drogi znajduje się prawosławny monastyr Mănăstirea Huta (współrzędne GPS: 47.947869 23.496628). Ten przepiękny zabytek łatwo pominąć, gdyż z drogi widoczna jest tylko wielka drewniana brama i droga wiodąca stromo w górę. Zdecydowanie warto zrobić przy nim przerwę! Jest to całkowicie drewniana konstrukcja, pięknie dekorowana i malowana.
Po zjechaniu z zalesionej przełeczy znajdziesz się w długiej dolinie, której dnem biegnie droga. Miejscowości zaczną pojawiać się częściej zaskakując swoją specyficzną architekturą, wymieszaniem styli i wszechobecnymi kablami elektrycznymi. Maramures to kraina kontrastów w której obok nowiutkiego mercedesa S class toczyć się może stara i rozpadająca się konna furmanka.
Wesoły cmentarz
Niecałe 100 km od Satu Mare leży miejscowość Săpânța, w której znajduje się Wesoły Cmentarz (rum. Cimitirul Vesel). W roku 1935 miejscowy artysta Stan Ioan Patras rozpoczął tworzenie drewnianych nagrobków przedstawiających sceny z życia i moment śmierci pochowanych pod nimi osób. Z czasem kolorowych i dowcipnych nagrobków przybyło aż w końcu stały się wizytówką tego cmentarza. Po śmierci artysty jego dzieło z zachowaniem stylu i humoru jest nadal kontynuowane przez jego ucznia. Dziś obiekt ten stał się słynnym na całą Europę zabytkiem i jest chętnie odwiedzany przez turystów. Moim zdaniem to punkt obowiązkowy!
Przygotowana poniżej trasa w pliku GPX zawiera punkt pośredni znajdujący się na parkingu przed cmentarzem
Góry i kolejne monastyry
Kolejnym punktem na trasie wartym odwiedzenia jest Bârsana Monastery (współrzędne GPS: 47.792719 24.092403). Jest to nadal działający klasztor żeński w części dostępny dla turystów. Motocykl zaparkuj na parkingu poniżej bramy a następnie wybierz się na spacer po alejkach klasztoru. Spokój i atmosfera tego miejsca będzie doskonałym wytchnieniem w drodze zarówno dosłownie jak i metaforycznie…
Po stosunkowo płaskim odcinku, za miejscowością Borşa, droga zacznie się wspinać do najwyższego punktu na tej trasie. Zanim go osiągnie, czeka Cię kilka niezbyt trudnych serpentyn a pomiędzy nimi kolejny klasztor Mănăstirea Prislop (współrzędne GPS: 47.608803 24.853722). Pięknie położony przy samej przełęczy, ostatnio mocno przebudowywany. Miejsce niestety nie ma takiej atmosfery jak wcześniej opisywane, niemniej jednak monastyr wart jest odwiedzenia.
Opuszczając góry pozostawiasz za sobą Maramures i wkraczasz do Suczawy. Zjazd z gór wiedzie ładnie położoną drogą wśród lasu i niezbyt stromych zboczy. Jakość drogi nie zachwyca, miejscami asfalt może być mocno zniszczony ale na szczęście coraz większe odcinki są wyremontowane więc jest nadzieja, że za kilka lat będzie się tamtędy jechało znacznie przyjemniej.
Biker Station – tu możesz przenocować
Na uwagę zasługuje Biker Station, obiekt noclegowy zlokalizowany w miejscowości Botoș (współrzędne GPS: 47.513894, 25.227297). Dysponuje kilkoma miejscami noclegowymi w domkach i pokojach, można tam też przyjechać z przyczepą lub namiotem. Właścicielem jest Niemiec, który osiedlił się w Rumunii i postanowił otworzyć taki przybytek, licząc głownie na motocyklistów. Ceny ma dość wysokie jak na standardy rumuńskie ale w zamian jakość noclegów oraz jedzenia ma bardziej niemiecką.
To dzięki niemu poznałem dalszy, alternatywny odcinek trasy i był to strzał w dziesiątkę! Na początku miejscowości Iacobeni warto zjechać na drogę E58 aby pokonać górski odcinek drogi 175A. Jest to bardzo atrakcyjna droga, niedawno wyremontowana, na której napotkasz sporo zakrętów i nieco serpentyn.
Jezioro Bicaz
W Arama wrócisz na drogę 17B, która szeroką doliną zaprowadzi Cię nad brzegi Lacul Bicaz. Jest to jezioro o wydłużonym kształcie i powierzchni 32,6 km². Powstało w latach 50-tych po wybudowaniu zapory i elektrowni wodnej o mocy 210 MW. Smutną ciekawostką jest fakt iż do budowy betonowej tamy i tuneli wodnych wykorzystywano przymusową pracę więźniów politycznych, z których wielu nie przeżyło niewolniczej i skrajnie niebezpiecznej pracy. Zalanie akwenu spowodowało też konieczność przesiedlenia 18 tysięcy mieszkańców z 22 okolicznych wiosek oraz przeniesienia 2 cmentarzy. Przenoszenie szczątków zmarłych, zainicjowane przez lokalnych kapłanów, trwało ponad rok.
Jezioro objedziesz od wschodniej strony, na jego południowym końcu przejedziesz po koronie tamy mając piękny widok na jezioro po prawej i dolinę po lewej stronie. Następnie zjedziesz do miejscowości Bicaz w której skręcisz na drogę 12C wiodącą do wąwozu.
Wąwóz Bicaz
Wąwóz Bicaz jest niezwykłą formacją geologiczną, którą przemierzasz krętą i wąską drogą biegnącą u stóp pionowych ścian skalnych. Kilka kilometrów szerokiej na 8-10 metrów skalnej rozpadliny w której wartko płynie strumień Bicaz. Ewenement na skalę Europy. Warto tam zwolnić i cieszyć się niezwykłością tego miejsca. Ja będąc tam pierwszy raz przejechałem ten wąwóz kilka razy…
W okolicznych straganach możesz kupić pamiątki i lokalne produkty. Niestety wąwóz to znana atrakcja turystyczna więc w weekendy i święta możesz spotkać tam tłumy turystów.
Trasa do ściagnięcia
Przydatne linki
- Rumunia motocyklem – porady praktyczne
- Strona Bârsana Monastery: http://manastireabarsana.ro