Alpejski prolog – z Wiednia do Hallstatt

Alpejski prolog – z Wiednia do Hallstatt

Nazwa: Alpejski Prolog
Kod: EU_A_Wieden_Hallstatt
Kraj: Austria
Region: Dolna Austria
Lokalizacja początku: Wiedeń, Autostrada A2, zjazd nr. 29
Lokalizacja końca: Hallstatt
Trudność: 1/5
Płatna: Nie
Długość: 281 km
Czas przejazdu: około 5 h (nie licząc postojów)
Maksymalna wysokość: 970 m n.p.m.
Pokonana wysokość: 700 m

Opis trasy

Alpejski Prolog to trasa, która w atrakcyjny i bezpieczny sposób, wprowadzi Cię w Alpejską przygodę. Dla bywalców, doskonale nadaje się na rozgrzewkę i przypomnienie górskiego stylu jazdy. Dla tych, co wybierają się w Alpy po raz pierwszy, jest cenną okazją do zdobywania nowych doświadczeń jazdy w wysokich i ambitnych górach. Swoje pierwsze zawrotki napotkasz już po pierwszych kilometrach!

Trasa od samego początku zachwyca widokami. Przebiega przez małe, klimatyczne miasteczka, daleko od ruchliwych dróg i autostrad. Wiedzie dnem zalesionych dolin, pokonuje tez kilka, niezbyt wysokich przełęczy. Nie wymaga górskich umiejętności, daje natomiast okazje do wypróbowania motocykla w różnych rodzajach zakrętów. Po drodze miniesz kilka miejsc wartych zatrzymania, takich jak Mariazell czy Gesäuse National Park. Na samym końcu czeka na Ciebie prawdziwa perełka turystyczna – miasteczko Hallstatt z pięknym, górskim jeziorem!

Śmiało możesz tę trasę planować na cały dzień a nawet rozbić na dwa kolejne. Nie warto się spieszyć – widoki wokół warte są postojów i kontemplacji! W kolejnych dniach możesz tę trasę połączyć z kolejnymi odcinkami opisanymi na tym blogu. Nie to będzie twój prawdziwy alpejski prolog!

Przebieg tras

Pożegnanie z autostradami…

Trasa zaczyna się na drodze nr. 18 zaraz za zjazdem 29 z autostrady A2, prowadzącej z Wiednia do Graz. Dystans do tego miejsca z Warszawy to 716 km a od granicy Polski na A1 to zaledwie 348 km.

Droga początkowo prowadzi przez miasteczko, po kilku kilometrach odbija w zalesioną, sielską dolinę. To w jej głębi napotkasz kilka pierwszych zawrotek czyli zakrętów, w których zmieniasz kierunek jazdy o 180 stopni.

Kraina Almdudlera…

W miejscowości Pernitz powrócisz na bardziej uczęszczaną drogę o numerze 21. Poprowadzi Cie ona niemal do samego Mariazell, odległego o nieco ponad 70 km. Ten odcinek, to na przemian jazda przez las, łąki i zabudowania. Mniej więcej w połowie tego dystansu, po prawej stronie drogi zobaczysz Kalte Kuchl Alpengasthof. To niewielka restauracja z ogródkiem w której zwyczajowo zatrzymują się motocykliści. Warto tam zrobić przerwę i napić się zimnego Almdudlera – austriackiej lemoniady ziołowej, która należy do najbardziej znanych napojów w Austrii. Jest produkowana od ponad 50 lat z 32 naturalnych ziół alpejskich, które decydują o niepowtarzalnym smaku tego napoju.

Mariazell – austriacka Częstochowa…

Kolejną przerwę możesz zaplanować w Mariazell – jednym z najsłynniejszych ośrodków kultu maryjnego w Europie Środkowej. Warto zwiedzić centralny obiekt miasta czyli tutejszą Bazylikę Narodzenia NMP (Mariä Geburt). Miasteczko rozlokowało się na szczycie wzniesienia. ponieważ co roku odwiedzane jest przez rzesze pielgrzymów, otoczone jest wielkimi parkingami. Ty spróbuj jednak podjechać pod samą Bazylikę, zazwyczaj jest tam wystarczająco dużo miejsca aby legalnie zaparkować motocykl.

Im dalej odjedziesz od Mariazell, tym więcej napotkasz lasów wokół drogi. Stanie się ona też nieco bardziej kręta. Po około 70 kilometrach miłej i spokojnej jazdy, dotrzesz do pięknie położonego Parku Narodowego Gesäuse. Zajmuje on powierzchnię ponad 110 km kwadratowych wokół doliny rzeki Enns. Droga przecina go przez sam środek, warto zatrzymać się na jednym z parkingów i zejść ku niespokojnemu nurtowi rzeki.

Ku Hallstätter See…

Nieco dalej, dolina stanie się szeroka i zabudowana. Za miejscowością Admont, zostawisz za sobą autostradę A9 i przejedziesz przez sporą miejscowość Liezen. Kawałek dalej, za Stainach, opuścisz uprzemysłowiony region i na nowo zanurzysz się w lesistą dolinę. Na przedmieściach Bad Aussee, obok stacji kolejowej, odnajdziesz małą dróżkę, która dziarsko wspina się na zbocze. To bardzo malowniczy odcinek trasy. Kilka lat temu, wiosenne roztopy spowodowały osunięcie się kilkuset metrów tej drogi. Dziś już odbudowana prowadzi prosto do brzegów Hallstätter See. To popularne wśród płetwonurków jezioro, ma 125 m głębokości i krystalicznie czystą wodę. Jeśli pogoda i czas pozwala gorąco zachęcam Cię do kąpieli w otoczeniu górskich zboczy i lasów.

Finał trasy – tunel pod Hallstatt…

Przed Tobą ostatnia atrakcja trasy Alpejski Prolog – malownicze miasteczko Hallstatt o niezwykle ciekawej historii i niemniej interesujących atrakcjach. Jedną z nich jest ponad kilometrowy tunel, wykuty w skałach wzdłuż zachodniego brzegu jeziora. Mniej więcej w połowie jego długości znajduje się niewielki parking z oknem, przez które można podziwiać jezioro widziane ponad dachami zabudowań.

Alpejski Prolog – Trasa do pobrania

Warte odwiedzenia

Bazylika w Mariazell

Historia Mariazell zaczyna się 1157 roku, kiedy benedyktyński mnich Magnus wyruszył z opactwa św. Lambrechta by krzewić wiarę wśród okolicznych mieszkańców. Wg. legendy, mnich w trakcie podróży nie rozstawał się z drewnianą figurą Madonny z Dzieciątkiem. Gdy 21 grudnia został napadnięty przez zbójców, drogę ucieczki zatarasowały mu śnieżne zaspy i skalne bloki. Gdy pozbawiony już nadziei, oddał się Matce Bożej w żarliwej modlitwie, blok skalny na którym postawił lipową figurkę, pękł z hukiem, odsłaniając mu drogę ratunku. Mnich odczytał to jako cud i zlecił wybudowanie w tym miejscu drewnianej kapliczki, w której zamieszkał razem ze świętą figurą. Stąd pochodzi nazwa miejscowości wybudowanej wokół tego miejsca: ” Maria der Zelle” czyli Maria z komórki…
Jako że sanktuarium stało się szybko miejscem pielgrzymek, na miejscu kapliczki zbudowano kościół, który dziś ma rangę Bazyliki. Budowla, która góruje nad miejscowością, jest przestronnym i pięknie wykończonym obiektem sakralnym. Wewnątrz znajduje się święta figura w specjalnie dla niej zbudowanej kaplicy, zlokalizowanej po środku nawy głównej kościoła. Warto zarezerwować nieco czasu aby posiedzieć w chłodzie ścian świątyni i oddać się chwili kontemplacji.

Kopalnia soli w Hallstatt

500 metrów ponad miasteczkiem, w tej samej górze, przez którą biegnie tunel nad jeziorem, znajduje się najstarsza na świecie kopalnia soli. Ma około 7000 lat a więc jest sporo starsza niż egipskie piramidy! Możesz do niej wybrać się na piechotę (ok. 1 h) lub wjechać kolejką. Górną stację od kopalni dzieli około 15-20 minut marszu. Do kopalni wchodzi się wyłącznie z przewodnikiem. Wśród atrakcji dla zwiedzających jest zjazd drewnianą rynną (w specjalnych ubraniach ochronnych), widowisko światło i dźwięk oraz przejazd kolejką kopalnianą. Miejsce godne polecenia!

Platforma widokowa Sky Walk

Nieopodal kopalni znajduje się platforma widokowa, z której rozpościera się niesamowity widok na jezioro i miasteczko znajdujące się ponad 350 metrów niżej. Przechadzka ażurowym chodnikiem i wyjście na szpicę platformy osobom z lękiem wysokości może dać niezapomniane przeżycia!

Kościół i kostnica w Hallstatt

Będąc w Hallstatt, oprócz wyeksponowanego kościoła ewangelickiego, warto odwiedzić nieco mniej okazały katolicki kościół parafialny p.w. Wniebowzięcia Matki Bożej, nazywany też Maria am Berg. Otacza go niewielki cmentarz z kostnicą. W jej wnętrzu w równych rzędach leży 1200 ludzkich czaszek, z których 610 ozdobionych jest kolorowymi malunkami.

Alpejski Prolog – Galeria

Przydatne linki

Strona Parku Narodowego Gesäus: https://www.nationalpark.co.at/index.php?lang=en
Strona Bazyliki w Mariazell: https://www.basilika-mariazell.at/
Strona kopalni w Hallstatt: https://www.salzwelten.at/en/